środa, 27 marca 2013

niekoniecznie dla Papaja

W jednej z pięciuset diet, które stosowałam szpinak był głównym składnikiem. Zmuszałam się do jedzenia, ale oczywiście nikogo nie zdziwi, jak napiszę, że nie schudłam. Szkoda, że nie wiedziałam wtedy, iż PODSTAWĄ JEST DOBRE DOPRAWIENIE tego zielska!       Teraz jadam go pod każdą postacią, a pierwszą nich, jaką wam zaprezentuje jest przepyszna sałatka. Takie pyszne śniadanie jest gwarancją na udany dzień !                 

 


  


Bez pestek dyni i słonecznika TO NIE JEST TO SAMO
Truskawki nie są koniecznością
A z bagietką całkowite NIEBO W GĘBIE !


1. Szpinak myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem
2. Na patelni  bez oleju prażymy pestki dyni i słonecznika
3. Pomidorki kroimy w ósemki
4.Kroimy fetę na nieduże kawałki
5. Sos rozpuszczamy w wodzie i oliwie (ja tam idę na łatwiznę i kupuję gotowe!) i polewamy sałatkę.

ot, cała filozofia !





4 komentarze:

  1. poprosimy o proporcje w przepisach :))

    OdpowiedzUsuń
  2. ohhh bede tu stałą bywalczynią, LOVE IT :)
    sylwiaaaa

    OdpowiedzUsuń